obejrzałam 4 odcinki, bo miałam nadzieję na fajny serial. postacie płytkie, sytuacje albo absurdalne/nierealne albo totalnie sztampowe, dialogi słabe, zero głębi. Komedia niekomediowa. czułam żenadę oglądając.
aż żałuję moich 3 dych za subskrypcję
dokładnie i Wanda niby jeszcze pani psycholog ahaha mam nadzieję, że chociaż nie psychoterapeuta
Mam identyczne odczucia. Pierwsze dwa odcinki dawały nadzieję na fajny serial, który będzie dotykał tematyki trudów wychodzenia ze związku, w którym dwoje pierwszych dla siebie ludzi spędziło połowę swojego życia...dzielenie otoczenia, które całe jest ich wspólne, odkrywanie nowych relacji poza dotychczasowym związkiem czy szoku/bólu że "ten drugi" zaczyna się z kimś innym spotykać.
Mam wrażenie że połowa krytyków została kupiona, nie więc skąd te pozytywne opinie, serial drętwy, bez polotu, humoru na poziomie polskich romcomów
Ja uważam że warty obejrzeia, tylko dlaczego zmienili pierwszą scenę w 1 odcinku. W wersji początkowej, było dłużej i ze spoglądaniem psiny, fajniej, teraz obcięto,Szkoda:(
Masz dwie wersje tego serialu - jedna dłuższa bez cenzury, druga krótszy z cenzurą. Obie są na Canal+ Online.
Zgadzam się. Dwa niedojrzałe nieogary motają się przez 8 odcinków. Nigdy więcej, wracam do zagranicznych seriali.
Chyba jednak się nie znasz, i może lepiej cały serial zobaczyć nie 4 odcinki. Opinie krytyków nawet wyższe niż widzów.