Faktycznie, film bardzo wolny i ospały - ogólnie nudny. Wydaje mi się, że głównym tematem była miłość, a właściwie jej "wypalanie się".
Stąd też ta druga para kochanków - nie wiem właściwie, dlaczego w tej sytuacji - może dla kontrastu! Może chodzi o grę miłosną, jakąś małą perwersję, aby się "zwykły" sex nie znudził (zwróć uwagę na tekst końcowej piosenki, śpiewanej przez usatysfakcjonowaną kobietę). Również mowa o "dacie ważności do spożycia" może przesądzać na korzyść tej interpretacji.
Równie dobrze można się domyślać, że para kochanków była faktycznie snem Ploy, która - jeszcze młoda, "pięknie naiwna" - wierzy w miłość i właśnie o niej śni.
Tylko to na razie przychodzi mi do głowy. Według mnie film w miarę strawny, ale zdecydowanie za wolny - nawet "szalony" sex hotelowy, jest po prostu ospały, sceny porwania, gwałtu i ucieczki nie mają w sobie dynamizmu, a powinny mieć moim zdaniem. Fakt, że oszczędność formy była jakby zamierzona, ale bez przesady. Być może ton filmu został zdominowany przez wątek "wypalającego się" małżeństwa, ale wszystkie inne sytuacje, które miały być opozycją i buntem przeciw temu stanowi, powinny mieć w sobie choć ćwierć iskry i jakiegoś zapału, werwy - w końcu to bunt, desperacka próba zrobienia czegoś, czegokolwiek, co może jeszcze choć na chwilę rozpalić parę oziębłych i obojętnych sobie ludzi.
(oceny nie wystawiam)
Pozdro

Miałem Bardzo podobne rozmyślenia na temat tego właśnie kontrastu par 1 Wypalone 2 Żądne siebie, możne by było też połączyć te pary jako Jedność jak to wyglądało Gdy Byli Młodzi a Jak Jest Teraz. Niby Mądre i zawikłane ale nie Lubie Jeśli Film nie pozostawia po sobie odpowiedzi, nie muszą być podane ona na Tacy ale by nie były zbyt pokręcone.... No i Ta Ślimacza Akcja:/ Dzięki za Odp

"szalony" seks hotelowy ? a kto powiedział , że miał być szalony?

w zasadzie nie wiem... w sumie nie musi być "szalony", jakkolwiek wg mnie był ospały ;)

wg mnie był namiętny i bardzo zmysłowy , pięknie nakręcony ponadto

nom... widocznie coś mi umknęło ;) albo zwyczajnie inaczej percypujemy.