Jest rok 1923. Christopher Dubois (Jean-Claude Van Damme), młody mieszkaniec nowojorskich slumsów, kradnie torbę z pieniędzmi gangsterom i zmuszony jest do ucieczki. Dostaje się na płynący do Hongkongu statek przemytników broni, na który napadają piraci. Sprzedany przez piratów, trafia do obozu treningowego zawodników, biorących udział wJest rok 1923. Christopher Dubois (Jean-Claude Van Damme), młody mieszkaniec nowojorskich slumsów, kradnie torbę z pieniędzmi gangsterom i zmuszony jest do ucieczki. Dostaje się na płynący do Hongkongu statek przemytników broni, na który napadają piraci. Sprzedany przez piratów, trafia do obozu treningowego zawodników, biorących udział w nielegalnych walkach na śmierć i życie. Po wielu miesiącach Christopher - już jako zaprawiony wojownik we wschodnich sztukach walki - zostaje wykupiony przez Lorda Dobbsa (Roger Moore), który wcześniej dowodził pirackim atakiem. Lord pomaga mu w przystąpieniu do turnieju walki w Zagubionym Mieście. Główną nagrodą turnieju jest smok ze szczerego złota. Zwycięstwo nie jest jednak oczywiste - na drodze do finału stoją najlepsi wojownicy z czterech stron świata, walczący różnymi stylami.
Roger Wielki Moore w swojej ulubionej manierze. Dużo przygody, fajna blondyneczka i walczący reżyser w formie. Moim zdaniem mogli do mistrza USA zatrudnić aktora Murzyna.
Dobry film, podobny trochę do filmów: "Kickboxer" i "Krwawy sport" jednak moim zdaniem gorszy od obu. Ogólnie fajnie się go ogląda, można zobaczyć JCVD w akcji. Myślę, że "The Quest" mogę spokojnie ocenić w sposób następujący, 7/10.